Złodzieje wymyślają stale nowe metody działania przy kradzieżach czy wyłudzeniach. Policja ostrzega przed nową metodą - "na piłkę".

Na czym ona polega?

Oszuści, aby podejść niczego nieświadomą ofiarę oraz wzbudzić w niej zaufanie, udają, że na balkon czy też przez otwarte okno ofiary wpadła piłka. Proszą o możliwość jej zabrania i wtedy okradają mieszkanie. Metoda jest skuteczna, bo idealnie imituje sytuację, jaka może zdarzyć się codziennie. Dodatkowo wzbudza empatię u ofiary, bo przecież najczęściej sytuacja z piłką dotyczy dzieci. Właściciel mieszkania wpuszcza więc "szukającego zguby" bez większego problemu.

W ostatnich dniach taką metodą zostali okradzeni seniorzy z miejscowości Tuttingen w Badeni-Wirtembergii. W godzinach porannych do mieszkania 79-latki zapukał mężczyzna, twierdząc że jego dziecku na balkon wpadła piłka. Po jego wizycie kobieta zauważyła brak torebki.

Drugą ofiarą był 82-letni mężczyzna. Tego samego dnia, niewiele później nieznajomy mężczyzna pojawił się u niego, próbując dostać się do mieszkania pod tym samym pretekstem. Okazało się, że w mieszkaniu nie ma balkonu, więc złodziej nie został wpuszczony, jednak zdołał ukraść klucze, które znajdowały się w drzwiach.

Policja przestrzega żeby nie wpuszczać do domów/ mieszkań obcych osób, a jeśli pojawi się obcy mężczyzna szukający piłki, najlepiej niezwłocznie powiadomić policję.